GŁÓWNE TEZY
Konferencji prasowej OZZL w dniu 08.10.2010r.
„Jesienna ofensywa legislacyjna” rządu w służbie zdrowia nie przezwycięży jej kryzysu, bo nadal nie ma propozycji rozwiązania najważniejszego problemu, jakim jest wielka nierównowaga między ilością pieniędzy publicznych przeznaczanych na gwarantowane świadczenia zdrowotne, a ilością i zakresem tych świadczeń. To ona jest praprzyczyną pozostałych problemów i patologii, jak: limitowanie świadczeń i zaniżanie ich cen przez NFZ, kolejki do leczenia, zadłużanie się szpitali, niewykorzystanie możliwości już istniejących szpitali i bariery w tworzeniu nowych. Bez rozwiązania podstawowego problemu, inne działania nie przyniosą zauważalnej poprawy. Wobec tego proponowane przez rząd rozwiązania tracą na znaczeniu i mają charakter drugorzędny.
Stanowisko OZZL wobec ustaw przedstawionych w ramach „jesiennej ofensywy” jest następujące:
1.
Ustawa o działalności leczniczej: zawiera głównie przepisy porządkowe, techniczne lub przeniesione z innych ustaw. Ważną nowością jest obowiązek pokrycia długu szpitala przez organ założycielski w terminie 3 miesięcy od zatwierdzenia sprawozdania finansowego, a gdy to nie nastąpi – konieczność przekształcenia szpitala w spółkę handlową. Ma to spowodować lepszy nadzór samorządów nad szpitalami i – ostatecznie – zlikwidować ich ciągłe zadłużanie się. Podobny cel mają wprowadzone zachęty materialne do dokonywania przekształcenia SPZOZ-ów w spółki handlowe oraz przepis, że nowe zakłady lecznicze muszą mieć formę spółek handlowych.
OZZL pozytywnie ocenia takie rozwiązanie, że zakłady lecznicze funkcjonują jak przedsiębiorstwa – ale pod jednym warunkiem: musi to być elementem spójnej, „rynkowej” całości: świadczenia zdrowotne nie mogą być limitowane, ceny za świadczenie muszą mieć charakter rynkowy, pacjenci muszą mieć wolny wybór miejsca leczenia (pieniądz idzie za pacjentem). Żaden z tych warunków nie jest spełniony w propozycjach rządowych. To spowoduje, że przekształcenie szpitali w spółki nie przyniesie korzyści dla służby zdrowia jako całości. Poprawi dyscyplinę finansową zakładów ale spotęguje patologie gdzie indziej. Szpitale zaczną ograniczać zakres udzielanych świadczeń zdrowotnych i ilość personelu medycznego, aby zmieścić się w przydzielonym limicie środków. Pogorszy się dostęp do leczenia i jego jakość, a samorządy będą musiały stale dokładać do szpitali co spowoduje zadłużenie samorządów lub ograniczy ich możliwości w innych dziedzinach.
OZZL negatywnie ocenia proponowane wydłużenie czasu pracy na niektórych stanowiskach (np. radiologów), bez wzrostu płac. Wydłużeniu czasu pracy musi towarzyszyć adekwatny wzrost płac.
2.
W ustawie o zawodzie lekarza: OZZL negatywnie ocenia propozycje: skrócenia studiów lekarskich o jeden rok, likwidacji stażu podyplomowego i wprowadzenia w to miejsce tzw. praktyki zawodowej. Staż spełnia istotną rolę we wdrożeniu do zawodu lekarza, nie do zastąpienia przez praktykę odbywaną w czasie studiów. Skrócenie nauki jest nieuzasadnione w sytuacji, gdy ilość wiedzy, jaką trzeba zdobyć na studiach lekarskich zwiększa się wskutek postępu medycyny. ZK OZZL pozytywnie ocenia propozycję likwidacji Lekarskiego Egzaminu Państwowego (LEP) – jako warunku uzyskania prawa wykonywania zawodu.
Związek negatywnie ocenia umieszczenie w ustawie szczegółowych rozwiązań dotyczących specjalizacji lekarskich. Należy pozostawić więcej kompetencji w tym zakresie merytorycznym podmiotom, jak samorząd lekarski, lekarskie towarzystwa naukowe, CMKP. Ilość miejsc specjalizacyjnych powinna być nielimitowana. Przedstawiony projekt ustawy tego nie przewiduje.
3.
Przepisy zawarte w proponowanej ustawie o systemie informacji w ochronie zdrowia mają wyłącznie charakter pomocniczy dla funkcjonowania lecznictwa i – same przez się – nie poprawią sytuacji służby zdrowia. Większość rozwiązań ma charakter deklaratywny i nie wiadomo czy w ogóle zostaną one wprowadzone w życie, bo zależeć to będzie od nakładów i sprawności instytucji publicznych (która jest zwykle bardzo niska).
4.
Drugorzędne znaczenie ma również – w ocenie OZZL – propozycja pozasądowego przyznawania pacjentom odszkodowań za błędy medyczne, zawarta w projekcie nowelizacji ustawy o prawach pacjenta. Poza tym, proponowane przez rząd rozwiązania – w opinii wielu prawników – zawierają znaczne błędy prawne, co może spowodować, że nie wejdą one w życie.
5.
Ustawa o refundacji…. w znacznej większości zawiera szczegółowe uregulowania dotyczące zasad refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Są to sprawy odległe od przedmiotu zainteresowania i kompetencji OZZL i nie są przez związek szczegółowo oceniane. Generalnie OZZL popiera takie rozwiązania, które prowadzą do zmniejszenia kosztów refundacji leków, bez ograniczenia ich dostępności dla pacjentów (także w rozumieniu dostępności finansowej) i bez obciążania kosztami takich rozwiązań lekarzy i innych świadczeniodawców.
Co zamiast „jesiennej ofensywy”.
Zamiast zmieniać struktury, formy, nazwy itp, trzeba zmienić mechanizm funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w POlsce. Wprowadzić zasadę: pieniądz idzie za pacjentem, co oznacza: pacjent wybiera miejsce leczenia, niezależnie czy jest to prywatna czy publiczna placówka, czy ma podpisany kontrakt z NFZ czy nie ma, a NFZ płaci za leczenie, tyle na ile wycenił dane świadczenie, resztę – jeżeli faktyczna cena jest wyższa niż kwota refundacji – dopłaca pacjent lub jego dodatkowe, dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne . Nie ma limitowania świadczeń przez NFZ, nie ma konkursu ofert. NFZ musi tak wycenić świadczenia, aby starczyło mu pieniędzy na wszystko, za co ma zapłacić. Politycy muszą tak skonstruować koszyk (realnie, nie życzeniowo), aby to co jest w koszyku było dostępne bez limitu dla kazdego potrzebującego pacjenta. NFZ musi skonstruować taki system nadzoru i rejestracji świadczeń, aby nie było możliwości nadużyć ani ze strony pacjentów, ani ze strony świadczeniodawców. Wtedy ( i dopiero wtedy) jest sens (i potrzeba) aby szpitale i inne zakłady lecznicze funkcjonowały jak przedsiębiorstwa.
Zarząd Krajowy OZZL