17 września 2012

 

Dziękujemy, odchodzimy – postulaty, cele. 

– propozycje wstępne –

 

1.       Wprowadzenie ustawowych przepisów o minimalnych płacach lekarzy zatrudnionych w zakładach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, przewidujących następujące stawki:

·          dla lekarzy rezydentów –

·          dla lekarzy z I stopniem specjalizacji –

·          dla lekarzy z II stopniem specjalizacji i z tytułem specjalisty –

2.       Ustawowe zagwarantowanie lekarzom, pracownikom zatrudnionym w zakładach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych :

·         płatnego urlopu szkoleniowego w wymiarze …………. dni roboczych rocznie. 

·         prawa do odpisywania od podstawy opodatkowania wydatków na książki, czasopisma medyczne i inne formy szkolenia podyplomowego.

3.       Ustawowe określenie minimalnych norm zatrudnienia dla lekarzy w zakładach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

4.       Zmiana w przepisach dotyczących wypisywania recept refundowanych w taki sposób, aby lekarz nie był zobowiązany do weryfikacji prawa pacjenta do refundacji ani do określania stopnia refundacji.

5.       Inne, jakie ?

 

Uzasadnienie, komentarz:

Wynagrodzenia pracowników są ustalane generalnie na dwa sposoby: administracyjnie lub rynkowo. Pierwszy sposób dotyczy sfery budżetowej (urzędy, wojsko, policja, sądy, prokuratura itp.), która nie działa według mechanizmów rynkowych, drugi sposób dotyczy tych dziedzin, które podlegają zasadom rynku np. w przemyśle, handlu, usługach.

Polska, publiczna służba zdrowia  jest  tutaj wyjątkiem i swoistą hybrydą. Jest finansowana jak sfera budżetowa, bo to politycy decydują o wysokości nakładów na lecznictwo, a  urzędnicy  o cenach poszczególnych świadczeń i limitach przyznawanych szpitalom, przychodniom, gabinetom lekarskim. Jednak płace nie są regulowane administracyjnie tylko niby rynkowo, to znaczy nie ma ustalonych minimalnych granic (poza obowiązującą wszystkich pracowników ustawowo gwarantowaną płacą minimalną) i granic maksymalnych. Pozornie jest to dla pracowników służby zdrowia korzystne bo nie ma przeszkód formalnych aby płace były b. wysokie. W praktyce jednak jest bardzo niekorzystne wobec istniejącego od zawsze deficytu środków przeznaczanych na lecznictwo w stosunku do zakresu świadczeń gwarantowanych oraz absolutnego dyktatu płatnika wobec świadczeniodawców jeśli chodzi o warunki finansowe kontraktów. Ta niby rynkowość ustalania płac pracowników służby zdrowia służby więc – w istocie – możliwości nieskrępowanego obniżania wynagrodzeń, szczególnie osobom, które – z natury rzeczy – powinny zarabiać więcej. 

OZZL od zawsze jest zwolennikiem mechanizmów rynkowych w ochronie zdrowia, również rynkowego kształtowania wynagrodzeń. Jednak o rynkowym mechanizmie możemy mówić tylko wtedy, gdy są (będą) rynkowe ceny za świadczenia zdrowotne. Musiałoby to oznaczać rynkowo kształtowaną wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne, demonopolizacja płatników albo przynajmniej: rynkowo kształtowaną wysokość dopłat do świadczeń finansowanych sztywno przez płatnika. Takich mechanizmów nie ma. Jest natomiast możliwość nieskrępowanego obniżania płac pracowników – lekarzy przy skrajnie niekorzystnych warunkach finansowania szpitali. To zjawisko nasili się znacznie po przekształceniu szpitali w spółki. Stąd konieczność ustalenia ustawowego minimalnych płac dla lekarzy zatrudnionych w zakładach finansowanych w publicznej służbie zdrowia.  Podobny charakter ma postulat ustawowego określenia minimalnych norm zatrudnienia. 

Pozostałe postulaty – dotyczące urlopów szkoleniowych i odpisów od podstawy opodatkowania wydatków na szkolenie są formułowane przez lekarzy od dawna. Postulat dotyczący wypisywania recept jest niezałatwionym postulatem ostatniego protestu pieczątkowego. 

Powyższe propozycje mają charakter wstępny do rozpatrzenia przez ZK OZZL oraz Krajowy Zjazd Delegatów OZZL. Ostateczne ogólnopolskie postulaty zostaną uzgodnione przez krajowy komitet koordynacyjny czyli przedstawicieli wszystkich porozumień lekarzy, którzy zdecydują się na udział w akcji „Dziękujemy, odchodzimy”.  

 

K.B.