10 sierpnia 2007

opisane materiały, dostępne także w dziale "do pobrania"

 

Wypowiedzenia umowy o pracę stanowią kolejny po strajku i ostateczny etap akcji protestacyjnej, przewidziany w programie działań OZZL na rok 2007, uchwalonym w czasie ostatniego Krajowego Zjazdu Delegatów OZZL w listopadzie 2006r.

Aby wypowiedzenia umów o pracę odniosły oczekiwany skutek (zmusiły dyrektorów szpitali do zaproponowania lepszych niż dotychczas warunków wynagradzania, a władze publiczne do podjęcia faktycznych kroków reformujących ochronę zdrowia) – muszą być gremialne, to znaczy wypowiedzenie musi złożyć zdecydowana większość lekarzy danego zakładu (szpitala) lub danego oddziału szpitalnego. Ta większość musi być tak duża, aby jej brak uniemożliwił funkcjonowanie zakładu (oddziału). Nie ma zatem większego sensu – w rozumieniu akcji protestacyjnej – składanie wypowiedzeń przez pojedynczych lekarzy.

Musimy liczyć się z zarzutem, że lekarze, którzy wypowiadają umowę o pracę – „porzucają swoich pacjentów”. Jest to oczywista nieprawda, bo lekarz rezygnując z pracy – rezygnuje z bycia pracownikiem w danym zakładzie pracy, a nie odmawia pomocy medycznej potrzebującym jako lekarz. Lekarz wypowiadając umowę o pracę „porzuca” swojego pracodawcę, a nie pacjenta. To na dyrektorze szpitala ciąży obowiązek zapewnienia zatrudnienia odpowiednich lekarzy (i innego personelu medycznego), a na władzach publicznych obowiązek takiego zorganizowania systemu opieki zdrowotnej aby dyrektorzy szpitali mieli z czego opłacić tych lekarzy.

Aby jeszcze bardziej unaocznić ten fakt, że lekarze, zwalniając się z pracy nie porzucają swoich pacjentów (tylko swojego pracodawcę), powinni oni zaproponować pacjentom możliwość leczenia się u nich – prywatnie i odpłatnie. Tym, których nie będzie stać na leczenie – lekarze mogą zaproponować leczenie charytatywne. Z tego powodu lekarze, którzy zwolnili się z pracy powinni podjąć pewne działania – jedne z tych, które są opisane niżej.

Jest też możliwość, że dyrektorzy szpitali będą jednak chcieli zatrudnić lekarzy na powrót w swoich zakładach. Wtedy lekarze muszą być przygotowani na skuteczne negocjowanie nowych warunków zatrudnienia. Dwie sprawy są tutaj najważniejsze:
1. aby wszyscy, którzy chcą powrócili do pracy,
2. aby kwoty wynagrodzeń odpowiadały postulatom lekarzy.

To jest już drugi powód dla którego lekarze, którzy zwolnili się z pracy powinni podjąć pewne działania – jedne z tych, które są opisane niżej.

TRZEBA WYRÓŻNIĆ DWA ODRĘBNE DZIAŁANIA:

1. Stworzenie podstaw formalno-prawnych dla podjęcia prywatnej działalności przez lekarzy, którzy zwolnili się z pracy,

2. Stworzenie podstaw formalno-prawnych dla wspólnego negocjowania ewentualnego powrotu lekarzy do poprzedniego pracodawcy, ale na nowych warunkach .

W niektórych przypadkach jedna forma prawna będzie dobrze służyć obu celom np.:
· NZOZ – w przypadku podpisania kontraktu przez Szpital z NZOZ-em lekarskim na świadczenie usług, które przedtem świadczyli lekarze jako pracownicy albo
· podpisanie UMOWY O WSPÓŁPRACY przez lekarzy, którzy zwolnili się z pracy i prowadzą indywidualne praktyki lekarskie – wzór umowy niżej.

1.
Stworzenie podstaw formalno-prawnych dla podjęcia prywatnej działalności przez lekarzy, którzy zwolnili się z pracy:

W grę wchodzą następujące rozwiązania:
· Indywidualna praktyka lekarska
· Grupowa praktyka lekarska prowadzona w formie spółki partnerskiej,
· Niepubliczny ZOZ (NZOZ),

Najprostszą formą i jednocześnie najbardziej elastyczną, bo dającą się przystosować do różnych sytuacji jest „indywidualna praktyka lekarska”, zwłaszcza zarejestrowana jako praktyka „w miejscu wezwania”.

Zalety tej formy są następujące:
· stosunkowo proste założenie,
· brak możliwości stworzenia przeszkód nie do przebycia przez nieprzychylną administrację publiczną (rejestracja praktyki w izbie lekarskiej),
· nie jest konieczne posiadania sprzętu, pomieszczeń itp. itd.
· z indywidualną praktyką lekarską SPZOZ (szpital) może zawrzeć kontrakt na udzielanie określonych świadczeń zdrowotnych (np. na oddziale, gdzie dotychczas pracował lekarz jako pracownik) – na podstawie art. 35 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej.

Wadą jest to, że nie ma żadnej formy „konsolidującej” lekarzy, którzy zwolnili się z pracy. Rozwiązaniem może być odpowiednia umowa o współpracy zawarta pomiędzy wszystkimi lekarzami, prowadzącymi indywidualne praktyki lekarskie. Umowa przewiduje wspólne negocjowanie nowych warunków zatrudnienia u dawnego pracodawcy, a gdy nie dojdzie do takiego porozumienia – współpracę przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych – odpłatnie.

Przykładową treść umowy zamieszczono – tutaj 


Jak założyć indywidualną praktykę lekarską w miejscu wezwania opisano –  tutaj

W ocenie ZK OZZL, w sytuacji lekarzy, którzy gremialnie zwolnili się z pracy i myślą o powrocie do SPZOZ-u, ale na nowych warunkach ( zarówno w formie kontraktu jak i w formie umowy o pracę) – najlepiej będzie założyć Indywidualne praktyki lekarskie w miejscu wezwania i podpisać przedstawioną wyżej UMOWĘ O WSPÓŁPRACY.

Grupowa praktyka lekarska:
Praktycznie jedyną formą prawną grupowej praktyki lekarskiej jest teraz spółka partnerska, opisana w prawie handlowym. W tej formie bowiem (inaczej niż w spółce cywilnej lub jawnej) wspólnicy – lekarze nie odpowiadają całym majątkiem za zobowiązania (także wynikające z błędów lekarskich) spółki.

Zaletą tej formy jest ściślejsze niż w przypadku indywidualnej praktyki lekarskiej związanie lekarzy, którzy zwolnili się z pracy. W praktyce jest bowiem stosowana zasada „albo wszyscy, albo nikt” (odnosi się to do ewentualnego ponownego zatrudnienia w formie kontraktu z dawnym pracodawcą na podstawie art. 35 ustawy o ZOZ).

Wadami: trudniejszy proces założenia i rejestracji spółki (akt notarialny powołania spółki, rejestracja sądowa spółki, rejestracja w izbie lekarskiej grupowej praktyki lekarskiej).

Niepubliczny ZOZ (NZOZ):
Główną zaletą tej formy jest bardzo mocne związanie wszystkich lekarzy, którzy są w NZOZ-ie. Tutaj w praktyce jest stosowana zasada „albo wszyscy, albo nikt” (odnosi się to do ewentualnego ponownego zatrudnienia w formie kontraktu z dawnym pracodawcą). NZOZ może bowiem zawrzeć kontrakt ze szpitalem na udzielanie określonych świadczeń zdrowotnych (art. 35 ustawy o ZOZ), także tych, które były dotychczas wykonywane przez lekarzy – pracowników. Można np. utworzyć NZOZ chirurgiczny, który niejako „przejmie” kontrakt z NFZ wynajmując od szpitala bazę materialną, albo umówi się z dyrektorem szpitala na wykonywanie określonego kontraktu z NFZ za odpowiedni procent z tego kontraktu jako wynagrodzenie dla NZOZ-u. NZOZ może założyć każda osoba prawna lub fizyczna. Może nią być np. związek zawodowy, jeden z lekarzy, spółka lekarska itp. itd.

Wadami tego rozwiązania jest konieczność przejścia b. żmudnej procedury rejestracyjnej i ostateczna zależność rejestracji NZOZ-u od decyzji administracyjnej władz publicznych (które mogą działać na złość lekarzom w danej sytuacji). Ucieczką od tych trudności może być zatrudnienie się wszystkich lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenia w już istniejącym NZOZ-ie, który przejmie funkcję jednego reprezentanta zwolnionych lekarzy w ew. negocjacjach dotyczących ich powrotu do dawnego pracodawcy na zasadzie kontraktu między tym pracodawcą a tym NZOZ-em. Oczywiście trzeba mieć pełne zaufanie do tego NZOZ-u (że po przyjęciu lekarzy i uzyskaniu kontraktu ze szpitalem, z którego zwolnili się lekarze, sam nie zwolni lekarzy, którzy do niego przeszli).
NZOZ jest dobrą formą prowadzenia praktyki prywatnej – jeśli nie trzeba się spieszyć z powołaniem zakładu.

Jak założyć NZOZ opisano –  tutaj

 

2.
Stworzenie podstaw formalno-prawnych dla wspólnego negocjowania ewentualnego powrotu lekarzy do poprzedniego pracodawcy, ale na nowych warunkach.

Możliwych jest kilka rozwiązań np:
1. Umowa między lekarzami, którzy zwolnili się z pracy z pełnomocnictwem do negocjowania nowych warunków pracy dla jednej osoby lub kilku osób z ewentualnym uzupełnieniem w postaci weksli in blanco na wypadek niedopełnienia warunków umowy przez określoną osobę. Przykładową treść umowy przedstawiono –  tutaj

2. Stworzenie stowarzyszenia (zrzeszenia) lekarzy (tej samej specjalności lub obejmujących określony obszar geograficzny). Takie zrzeszenie stanowiłoby forum, na którym uzgadniane byłyby warunki ewentualnego ponownego zatrudnienia lekarzy, członków Zrzeszenia. W ramach Zrzeszenia wybierano by również osoby upoważnione do negocjowania nowych warunków zatrudnienia.

Jak założyć Zrzeszenie lekarzy działające w formie stowarzyszenia (rejestrowego) – tutaj 

Jak założyć Zrzeszenie lekarzy działające w formie stowarzyszenia zwykłego, nie podlegającego rejestracji sądowej (prostsza procedura zakładania i funkcjonowania) – tutaj

 

3. Założenie NZOZ-u, który będzie negocjował podpisanie kontraktu z dawnym pracodawcą lekarzy na udzielanie tych świadczeń, które udzielali lekarze jako pracownicy. 

Jak założyć NZOZ – tutaj