20 lipca 2007

Z UZUPEŁNIENIAMI OD LEKARZY Z KRAJU

Uwaga na pułapki w porozumieniach z dyrektorami szpitali.

W związku z tym, że w wielu szpitalach dyrektorzy – w obliczu przedłużającego się strajku lub zbliżającego się terminu wypowiedzeń z pracy – proponują OZZL podpisanie jakiegoś porozumienia o podwyżkach, niekiedy nawet przewidującego osiągnięcie w ciągu najbliższych lat postulowanego poziomu płac przez lekarzy, zwracamy uwagę na potencjalne pułapki, jakie dyrektorzy chcą na nas zastawić.

Nie można godzić się na zakończenie strajku, jeżeli porozumienie nie przewiduje natychmiastowego spełnienia postulatów. Strajk zakończony nie będzie można rozpocząć bez ponownego przejścia całej procedury sporu zbiorowego. Można zmienić formę strajku na łagodniejszą lub go zawiesić. UWAGA zgodnie z decyzją Krajowego Komitetu Strajkowego – na razie – nie stosujemy dłuższego okresu zawieszenia lub złagodzenia formy strajku niż do 31 sierpnia 2007 r., a to ze względu na konieczność mobilizacji lekarzy przed spodziewanymi jesiennymi negocjacjami na szczeblu krajowym.

Najlepsze są porozumienia, które przewidują osiągnięcie postulowanego przez OZZL poziomu wynagrodzeń minimalnych. Lepiej mieć zapewnione dojście do 3 średnich krajowych za 2 lata niż 500 złotych podwyżki już teraz, a później nic. Przy tym etapowym dochodzeniu do postulowanego poziomu płac są jednak możliwości kolejnych pułapek. Najważniejszą sprawą jest wiarygodność zobowiązania dyrektora do dokonania podwyżek. Dlatego – jeżeli porozumienie przewiduje stopniowe dochodzenie do jakiegoś poziomu wynagrodzeń, to w porozumieniu powinny być określone b. precyzyjnie etapy tego dochodzenia np. w październiku roku 2007 – taka kwota, w styczniu roku 2008 – taka kwota, w styczniu 2009r – taka kwota itp. Jednocześnie należy zawrzeć warunek, że każdorazowe niedotrzymanie przez dyrekcję przewidzianego etapu podwyżek upoważnia OZZL do wznowienia strajku.

UWAGA ! dyrektorzy będą chcieli zawrzeć pozorne gwarancje dla podwyżek, uzależniając je od czynników zewnętrznych, np. „osiągnięcie gwarantowanych płac nastąpi w ramach posiadanych przez SPZOZ środków” lub „osiągnięcie gwarantowanych płac nastąpi w ramach środków przewidzianych kontraktem z NFZ” lub „postulowane płace zostaną wprowadzone o ile pozwolą na to posiadane środki” itp. itd. Należy bezwzględnie wycinać takie sformułowania z porozumień !!!

PUŁAPKĄ może być zapis o możliwości wypowiedzenia porozumienia przez każdą ze stron w jakimś tam terminie (albo przy braku takiego zapisu – w terminie przewidzianym w Kodeksie Cywilnym). W praktyce może to oznaczać, że dyrektor zgodzi się np. aby w roku 2008 płaca minimalna lekarza wynosiła 3 średnie krajowe, a w październiku 2007 roku wypowie to porozumienie ze skutkiem na 01 stycznia 2008r. Aby temu zapobiec należy wpisać do porozumienia klauzulę, że „porozumienie zawierane jest na czas określony (np. 3 lata, to jest 2 lata na dojście do postulowanych płac + jeden rok „na zakładkę”). Można również zapisać b. długi okres wypowiedzenia np. trzyletni. W praktyce oznacza to, że jeżeli dyrektor będzie chciał – z jakichś powodów – wycofać się ze swoich zobowiązań wobec OZZL, to będzie musiał uzyskać zgodę OZZL na to ( za zgodą obu stron każde porozumienie można wypowiedzieć w dowolnym czasie). Trzeba jednak pamiętać, że ta klauzula obowiązuje obie strony, to znaczy, że jeżeli porozumienie będzie niekorzystne dla OZZL, to jego zmiana będzie możliwa tylko wtedy, gdy dyrektor się na to zgodzi.

UWAGA !!!negocjujemy tylko minimalne płace, żeby nie spowodować zablokowania możliwości uzyskiwania lepszych wynagrodzeń przez lekarzy przy sprzyjających warunkach np. po wprowadzeniu klauzuli opt out lub wynegocjowania jakiegoś porozumienia na szczeblu krajowym.

Opracował K. B.

PS
Powyższe opracowanie będzie uzupełniane w razie potrzeby, dlatego zwracamy się do wszystkich organizacji terenowych o przesyłanie do Zarządu Krajowego OZZL wątpliwych i podejrzanych propozycji dyrektorów SPZOZ-ów. 

 

UZUPEŁNIENIA:

Proszę zwracać również uwagę na sformułowanie "wynagrodzenie". Jakieś "datki" od dyrektorów jako wynagrodzenie nie są "pensją zasadniczą, czy wynagrodzeniem zasadniczym", od którego liczone są pochodne i dyżury.

Również zobowiązania komitetów strajkowych na piśmie do zawieszenia lub zaprzestania "strajku" lub protestu głodowego- to pułapka. Komitety nie organizują akcji głodowej. Podpisując to przyznają się do tego i-mogą być kłopoty.
Pozdrowienia z Łodzi