Bydgoszcz dnia 21 listopada 2008r.
Pan
Zbigniew Chlebowski
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PO
Szanowny Panie Przewodniczący,
Chcielibyśmy zwrócić Pana uwagę na bardzo „złą robotę” dla PO i całego rządu, współtworzonego przez PO, jaką wykonuje pani minister zdrowia Ewa Kopacz, przedstawiając od czasu do czasu kłamliwe informacje dotyczące wynagrodzeń lekarskich. Ostatnio miało to miejsce w czasie debaty sejmowej dotyczącej oceny pracy rządu za ostatni rok.
Pani minister stwierdziła wówczas (podajemy za komunikatem PAP), że (średnia) płaca lekarza specjalisty, za jeden etat bez dyżurów, ale z dodatkami wynosi 7 211 złotych miesięcznie. Jest to informacja nieprawdziwa bo podana kwota jest znacznie zawyżona.
Wynagrodzenie zasadnicze lekarza specjalisty zatrudnionego na umowę o pracę, bez dyżurów wynosi obecnie najczęściej od 3500 do 4 500 złotych brutto, co z dodatkami daje kwotę od 3800 do 5500 złotych – brutto. Oczywiście są również – rzadziej – kwoty niższe lub wyższe.
Podana przez minister zdrowia kwota 7211 złotych – z dodatkami – oznacza płacę zasadniczą ok. 6000 – 6500 złotych brutto, co jest absolutnym wyjątkiem, a nie regułą. Podobnie sfałszowane są informacje dotyczące płac innych grup lekarzy.
„Zła robota” minister zdrowia polega na tym, że jej kłamstwa podważają wiarygodność nie tylko resortu, którym ona kieruje, ale całego Rządu i partii, które go tworzą. Pod znakiem zapytania staje też wiarygodność rządowego programu zmian w ochronie zdrowia. Jeśli ktoś kłamie w sprawie płac lekarzy, dlaczego nie miałby kłamać w sprawie np. przekształceń szpitali?
Prosimy zatem o spowodowanie, aby podobna dezinformacja dotycząca płac lekarskich już więcej się nie pojawiała.
Treść listu przesyłamy również do wiadomości prasy.
Przesyłamy wyrazy szacunku.
Zarząd Krajowy OZZL
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu