2 grudnia 2007

TAK

 

 

PYTANIE:

 

Czy dyrektor  Szpitala może przyznać lekarzom rezydentom dodatek do wynagrodzenia ustalonego przez ministra zdrowia?

 

 

ODPOWIEDŹ

 

 

      W odpowiedzi na pytanie, czy Dyrektor  Szpitala może przyznać lekarzom rezydentom dodatek do wynagrodzenia, uprzejmie wyjaśniam, co następuje:     

 

     Zgodnie z § 30 ust. 4 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 20 października 2005r. w sprawie specjalizacji lekarzy i                                                                      lekarzy dentystów (Dz.U.Nr 213 poz. 1779), lekarz odbywający specjalizację w ramach rezydentury, otrzymuje  zasadnicze wynagrodzenie miesięczne  ustalone corocznie przez Ministra  Zdrowia w wysokości nie mniejszej niż 70 % przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat z nagród z zysku za ubiegły rok. Środki finansowe na ten cel zapewnia Minister Zdrowia.

        Nie oznacza  to, że lekarzowi rezydentowi nie przysługują inne składniki wynagrodzenia, w szczególności wynikające z regulaminu wynagradzania. Znajduje to dodatkowe potwierdzenie w treści § 30 ust.9 cytowanego przepisu, w myśl  którego środki finansowe przyznane przez Ministra  nie obejmują wynagrodzenia za dyżury medyczne oraz pozostałych składników wynagrodzenia wynikających z układu zbiorowego pracy lub z regulaminu wynagradzania obowiązującego w jednostce zatrudniającej lekarza.

        Lekarzowi  –  rezydentowi  przysługują zatem składniki wynagrodzenia i świadczenia wymienione w odpowiednim Regulaminie Wynagradzania danego SPZOZ-u. Regulamin ten ? oczywiście ? może nie przewidywać jakiegoś szczególnego dodatku do wynagrodzenia dla rezydentów (poza dodatkami omówionymi w wyżej wymienionym rozdziale). Tym niemniej, należy mieć na uwadze, że w myśl art. 18 § 1 Kodeksu pracy a contrario ? umowa o pracę może zawierać postanowienia korzystniejsze dla pracownika niż przepisy prawa pracy, w tym regulaminu wynagradzania.

 

Opinia prawna ogólna – na podstawie szczegółowej odpowiedzi prawnej sporządzonej przez Mecenasa Jacka Marczaka