ZK OZZL wysłał w dniu dzisiejszym pismo do MZ.
Skan pisma : pismo do Ministra Zdrowia
oraz jego treść poniżej:
Bydgoszcz dnia 27 listopada 2019r.
Pan
Prof. Łukasz Szumowski
Minister Zdrowia
Poseł na Sejm RP
Szanowny Panie Ministrze,
Prosimy o przyjęcie serdecznych gratulacji z okazji ponownego powołania Pana na stanowisko Ministra Zdrowia. Gratulujemy również wyboru do Sejmu RP.
Wyrażamy nadzieję, że po przerwie związanej z kampanią wyborczą, powróci Pan do realizacji zapowiadanych wcześniej spotkań z przedstawicielami OZZL w sprawach dotyczących warunków pracy i płacy lekarzy. W przyszłym roku traci ważność przepis ustawowy, wprowadzony z Pana inicjatywy o wzroście miesięcznych wynagrodzeń zasadniczych lekarzy ze specjalizacją, którzy pracują w szpitalach i spełniają określone warunki, do kwoty 6750 zł. Doceniamy tę inicjatywę, ale trudno nie zauważyć, że jest ona: po pierwsze – doraźna, po drugie – zbyt nieśmiała aby mogła stanowić ostateczne rozwiązanie problemu. Lekarze, podobnie jak i przedstawiciele innych zawodów medycznych duże nadzieje wiązali z przyjętą przez sejm poprzedniej kadencji ustawą z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Jednak stawki wynagrodzeń, jakie tam wpisano są tak niskie, że nie rozwiązują problemu w żadnej mierze, a stanowią jedynie utrwalenie biedy. Wnioskujemy zatem o przygotowanie przez Pana nowelizacji tej ustawy przynajmniej w zakresie stawek wynagrodzenia zasadniczego lekarzy, które powinny istotnie wzrosnąć (sprawę wynagrodzeń innych zawodów pozostawiamy związkom zawodowym reprezentującym te zawody). Konieczne staje się również ustalenie norm zatrudnienia zwłaszcza w szpitalach, gdzie – przy niedoborach lekarzy – dochodzi niekiedy ze strony pracodawców do karygodnych nadużyć, mogących stanowić zagrożenie tak dla lekarzy, jak i pacjentów.
Poważnego potraktowania wymaga również sprawa kształtu publicznej ochrony zdrowia jako całości. Wbrew optymistycznym zapewnieniom przedstawicieli rządu kryzys w publicznej ochronie zdrowia nie ulega złagodzeniu. Wręcz przeciwnie, jest wiele oznak jego zaostrzenia, jak: wzrost zadłużenia szpitali, rosnące (poza wyjątkami) kolejki do świadczeń zdrowotnych, zamykanie licznych oddziałów szpitalnych itp. Nie ulega wątpliwości, że zapowiedziany przez rząd wzrost nakładów na publiczną ochronę zdrowia (do 6% PKB sprzed dwóch lat w roku 2024) jest zdecydowanie za niski i za wolny. Jest tak nie tylko przez głębokie zaniedbania z poprzednich lat, ale także wskutek dynamicznie rosnących potrzeb. Jeżeli publiczna ochrona zdrowia w Polsce ma osiągnąć, zgodnie z zapowiedzią prezesa PiS, „światowy poziom” (a chociażby tylko „europejski”) również wysokość nakładów musi temu odpowiadać. Nie można uciekać od decyzji o zwiększeniu wysokości składki zdrowotnej. W Czechach, państwie o podobnym stopniu rozwoju, gdzie publiczna ochrona zdrowia jest jednak bardziej wydolna i odpowiadająca społecznym oczekiwaniom – składka zdrowotna wynosi 13,5 %, w Niemczech – składka wynosi ok. 16-17% podstawy (w zależności od kasy chorych). Warto dodać, że wzrost wysokości składki zdrowotnej nie musi oznaczać zwiększenia obciążeń dla obywateli bo składka może być odpisywana w całości od podatku.
Wyzwaniem dla rządu jest ostatni wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznaje za niezgodny z Konstytucją RP przepis zobowiązujący samorządy terytorialne będące podmiotem założycielskim dla szpitali – SPZOZ-ów do pokrywania strat szpitali. Trybunał Konstytucyjny nakazał uchylenie tego przepisu w ciągu 18 miesięcy co musi oznaczać stworzenie takich warunków finansowych dla szpitali, aby przestały się one w sposób systemowy (jak dotychczas) zadłużać.
OZZL wyraża wolę uczestnictwa w pracach na rzez stworzenia racjonalnego systemu publicznej ochrony zdrowia w naszym kraju. Przed ostatnimi wyborami przygotowaliśmy stanowisko dotyczące najważniejszych warunków, jakie taki system powinien spełniać. Przesyłamy je w załączeniu. Mamy nadzieję, że rząd weźmie je pod uwagę.
Liczymy na pozytywną odpowiedź Pana Ministra na nasze postulaty. Oczekujemy zaproszenia na zapowiadane (już na lipiec b.r.) spotkanie w sprawie wynagrodzeń lekarskich.
Z wyrazami szacunku
Zarząd Krajowy OZZL
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu