Sąd Najwyższy w dniu 04 czerwca 2013 roku wydał wyrok ( Sygn. akt I PK 293/12 ) w sprawie z powództwa (m. innymi) lekarza pełniącego dyżury medyczne w szpitalu przeciwko temu szpitalowi – o wynagrodzenie za pracę, a konkretnie za pełnione dyżury.
Sprawa wygląda następująco:
Lekarz zatrudniony w szpitalu pełnił dyżury medyczne, a po dyżurze, który kończył się następnego dnia rano, udawał się do domu, korzystając z przysługującego mu czasu wolnego (11 godzin). Lekarz zatrudniony był w tzw. normalnym systemie czasu pracy (codzienne zatrudnienie w tych samych godzinach od rana w wymiarze 7 godzin, 35 minut.
Ze względu na „zejscie” po dyżurach, lekarz nie wypracowywał miesięcznego limitu „normalnych” godzin pracy. W związku z tym pracodawca lekarza (szpital) uznał, że może te „brakujące” godziny uzupełnić z godzin „dyżurowych” lekarza. Konsekwenją takiego podejścia był sposób płacenia za dyżury: Za te godziny dyżuru, które pracodawca „zaliczył” do puli normalnych godzin pracodawca zapłacił tylko dodatek jak za godziny nadliczbowe. A pełne wynagrodzenie „dyżurowe” ( obejmujące normalne godzinowe wynagrodzenie plus dodatek za godziny nadliczbowe) szpital zapłacił tylko za pozostałe godziny dyżuru (te, które „przewyższały” limit miesięczny godzin „normalnych”). W sumie lekarz otrzymał mniej pieniędzy niż by otrzymał gdyby mu wypłacono: normalną pensję (za etat) plus wynagrodzenie dyżurowe za WSZYSTKIE godziny dyżuru.
Zdaniem lekarza szpital złamał prawo. Sąd pierwszej i drugiej instancji przyznał rację lekarzowi.
Także Sąd Najwyższy przyznał rację lekarzowi, odrzucając skargę kasacyjną szpitala.
Wniosek z tego wyroku jest następujący:
Niezależnie od tego, czy „zejścia” pod dyżurze powodują iż lekarz nie wyrabia normalnej ilości godzin pracy wynikającej z jego etatu, lekarz dyżurujący powinien być wynagradzany w następujacy sposób:
– normalna płaca jak za jeden etat w całości + wynagrodzenie dyżurowe za każdą godzinę dyżuru (normalne godzinowe wynagrodzenie plus dodatek za godziny nadliczbowe).
Cytat z wyroku:
GODZINY PEŁNIONYCH DYŻURÓW MEDYCZNYCH (z uwagi na specyficzny charakter świadczonej w ich ramach pracy, jak i sposób wynagradznia) NIE MOGĄ BYĆ UZUPEŁNIENIEM PODSTAWOWEGO WYMIARU CZASU PRACY , w sytuacji, gdy pracownik „nie wypracowuje” miesięcznego limitu „normalnego” czasu pracy.
Wyrok SN – w pdf – tutaj
KOMENTARZ:
Powyższy wyrok, to już kolejne potwierdzenie opiniii prawnej, którą OZZL przedstawił parę lat temu, to kolejna też sprawa, która została wygrana w sądzie dzięki wsparciu OZZL Dla pracodawców i rządu powinien stąd płynąć następujący wniosek: lepiej od razu poważnie potraktować stanowisko OZZL niż później przegrywać w sądach.