23 marca 2024
OZZL: Trzy średnie krajowe od już
„Jestem gotowa trzy średnie krajowe podpisać nawet dzisiaj, jeśli lekarze będą pracować na umowie o pracę, a nie na kontraktach” – mówiła 14.02.2024 roku Minister Zdrowia – Izabela Leszczyna w jednym z wywiadów radiowych.
Trzykrotna średnia powinna być wprowadzona jak najszybciej, aby przeciwdziałać kłopotom kadrowym w publicznych szpitalach.
Dzisiaj lekarz-specjalista za godzinę pracy w publicznych placówkach otrzymuje 57,5 zł brutto (41,25 zł netto). Tymczasem rynek prywatny oferuje znacznie wyższe stawki, bywa, że jest to nawet 200 zł za godzinę (średnia w Raporcie LOP dla lekarza specjalisty wynosi 207 zł brutto).
„Konieczna jest podwyżka dla najmniej zarabiających lekarzy w publicznej ochronie zdrowia, aby zapobiec ich odejściu. Spora część rezydentów po zdobyciu specjalizacji nie zostaje w szpitalach, lecz odchodzi do sektora prywatnego.” – podkreśla Grażyna Cebula-Kubat, przewodnicząca OZZL.
OZZL postuluje od lat, aby minimalne wynagrodzenie lekarza specjalisty w publicznej ochronie zdrowia wynosiło trzy średnie krajowe
Trzy średnie krajowe to 85 zł/h netto (a uwzględniając lipcową podwyżkę 93,50 zł za godzinę). Pieniądze to jednak nie jedyna zmiana jaka powinna nastąpić
Ważne jest, aby zmiany szły w parze z efektywizacją pracy lekarza, czyli wsparciem pracy nowymi technologiami, odciążeniem od biurokracji dzięki asystentowi medycznemu (którego jest łatwiej wykształcić), lepszej organizacji pracy w placówkach.
Co w efekcie mogłoby poprawić jakość w ochronie zdrowia, stąd m.in. również postulat o 𝐧𝐨𝐫𝐦𝐚𝐜𝐡 𝐳𝐚𝐭𝐫𝐮𝐝𝐧𝐢𝐞𝐧𝐢𝐚. Warto przypomnieć, że do dzisiaj jedyną specjalnością lekarską, która ma określony standard organizacyjny jest anestezjologia i intensywna terapia, co lekarze wywalczyli sobie w strajkach w 1999 roku.
Kolejnym postulatem jest uwolnienie specjalistów od obowiązków administracyjnych, poprzez powszechne wprowadzenie asystentów medycznych.
„Aktualnie na SORze praca lekarza to głównie biurokracja i logistyka, a powinniśmy zajmować się leczeniem! Dzisiaj w wizycie biorą zwykle udział trzy postaci: lekarz, pacjent i komputer stojący gdzieś pośrodku. Gubi się gdzieś kontakt wzrokowy z pacjentem. Czasem wręcz odnoszę wrażenie, że niedługo będziemy częściej odwiedzać komputer niż pacjenta. Ja jestem lekarzem i chcę patrzeć na pacjenta, a nie klawisze.” – opowiada Agata Dynkiewicz, sekretarz OZZL, która na co dzień pracuje w SOR Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
„Pani Minister w wywiadzie warunkowała trzykrotne wynagrodzenie umową o pracę. Nie może być przymusu dla lekarzy co do formy zatrudnienia, natomiast lekarz na umowę o pracę powinien tyle zarabiać ” – odpowiada Grażyna Cebula-Kubat.
„Liczba lekarzy w Polsce nie jest mała, gdyż zbliżamy się do średniej OECD (w 2021 roku średnia OECD wynosiła 3,7 lekarzy na 1000 pacjentów, a Polsce 3,4) jednak nie obserwujemy tej liczby w dostępie pacjenta do lekarza. Mimo tego, że niemal każdy lekarz trafia do publicznego systemu na staż i szkolenie specjalizacyjne, wiele z nich opuszcza go po uzyskaniu specjalizacji. Zamiast produkować masowo lekarzy na nieprzygotowanych szkółkach, zajmijmy się zachęceniem specjalistów do pracy w publicznym systemie poprzez poprawę pensji i warunków pracy” – dodał Sebastian Goncerz przewodniczący PR OZZL.
Jak pokazują wyniki badania opinii społecznej przeprowadzonych na zlecenie OZZL ponad połowa Polaków (55%) nie jest w stanie wskazać żadnej kwoty odpowiadającej poziomowi trzech średnich krajowych, a 29% deklaruje otwarcie, że nie wie, ile obecnie wynosi średnia krajowa.
„Postulaty płacowe lekarzy mówiące o trzech średnich krajowych są dla społeczeństwa niezrozumiałe, gdyż w większości Polacy nie wiedzą, ile wynosi średnia krajowa lub interpretują ją jako kwoty realnie wyższe w wymiarze godzinowym.” – wyjaśnia Anna Gołębicka, ekonomistka, ekspert m.in. Centrum A. Smitha współpracująca z OZZL. Dlatego tak ważne mówienie, ile to jest i co z tego wynika.