ZK OZZL informuje, że w odpowiedzi na swoje pismo z 25 czerwca 2020, zawierające postulat aby wyodrębnić w przepisach Kodeksu Karnego przepisy dotyczące błędów medycznych, otrzymał pismo z Departamentu Legislacyjnego Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości (DLPK-I.070.85.2020 z dnia 23 lipca br) ,
Niestety, musimy zauważyć, że odpowiedź ta nie jest na temat postulatu zgłoszonego w naszym piśmie. W odpowiedzi zawarte są wyjaśnienia dotyczące skutków ostatniej nowelizacji art. 37a Kodeksu Karnego w odniesieniu do karania za tzw. błędy medyczne. My natomiast nie prosiliśmy o takie wyjaśnienia. Nasze pismo zawierało wniosek o podjęcie prac aby w kodeksie karnym błędy medyczne były ujęte w odrębnych przepisach niż inne czyny. Dzięki temu – przy zmianie przepisów (np. przy zaostrzeniu kar) dotyczących pospolitych bandytów, nie dochodziłoby „przy okazji” do zmiany traktowania błędów medycznych i nie dochodziłoby do (niepotrzebnych) niepokojów społecznych – tak po stronie medyków jak i pacjentów obawiających się, że nie będzie komu ich leczyć.
Stąd ZK OZZL wystosował kolejne pismo do MS z prośbą o odpowiedzenie na zawarty wyżej postulat.
treść pisma do MS – niżej:
Bydgoszcz dnia 30 lipca 2020 r
Pan
Zbigniew Ziobro
Minister Sprawiedliwości
Szanowny Panie Ministrze,
Dziękujemy za odpowiedź (DLPK-I.070.85.2020) z dnia 23 lipca br , jaką otrzymaliśmy z Departamentu Legislacyjnego Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości na nasze pismo z dnia 25 czerwca br. Niestety, musimy zauważyć, że odpowiedź ta nie jest na temat postulatu zgłoszonego w naszym piśmie. W odpowiedzi zawarte są wyjaśnienia dotyczące skutków ostatniej nowelizacji art. 37a Kodeksu Karnego w odniesieniu do karania za tzw. błędy medyczne. My natomiast nie prosiliśmy o takie wyjaśnienia. Nasze pismo zawierało wniosek o podjęcie prac aby w kodeksie karnym błędy medyczne były ujęte w odrębnych przepisach niż inne czyny. Dzięki temu – przy zmianie przepisów (np. przy zaostrzeniu kar) dotyczących pospolitych bandytów, nie dochodziłoby „przy okazji” do zmiany traktowania błędów medycznych i nie dochodziłoby do (niepotrzebnych) niepokojów społecznych – tak po stronie medyków jak i pacjentów obawiających się, że nie będzie komu ich leczyć.
W związku z powyższym prosimy o ponowną odpowiedź na nasze pismo, tym razem z uwzględnieniem naszego postulatu: wyodrębnienia w przepisach kodeksu karnego przepisów dotyczących wyłącznie błędów medycznych. Przypominamy również o naszym wniosku aby w przygotowaniu tych przepisów wzięli udział przedstawiciele środowisk medycznych, w tym Naczelnej Rady Lekarskiej oraz Ministerstwo Zdrowia.
Z wyrazami szacunku
Zarząd Krajowy OZZL
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu