12 września 2015

 

Zarząd Krajowy OZZL informuje, że w dniu 10 września br. złożył do Sądu Rejonowego w Warszawie zażalenie na postanowienie z dnia 31 sierpnia 2015 roku w przedmioocie odmowy wszczęcia śledztwa przez Prokuraturę Rejonową Warszawa – Ochota w Warszawie.

Przypominamy, że w dniu 13 maja br. ZK OZZL złożył do Prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Prezesa i dyrektorów oddziałów NFZ żądających od lekarzy „zwrotu nienależnej refundacji” za leki wypisane pacjentom, którym przysługiwała refundacja leków. 

Treść doniesienia do Prokuratury jest tutaj  

31 sierpnia Prokuratura podjęła decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa w tej sprawie.  Uzasadnienie postanowienia – tutaj 

 

Treść zażalenia ZK OZZL do Sądu – poniżej: 

 

 Bydgoszcz, dnia 10 września 2015 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie

III Wydział Karny

Ul. Marszałkowska 82

00-517 Warszawa

Za pośrednictwem

Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota w Warszawie

Ul. Wiślicka 6

02-114 Warszawa

 

Zawiadamiający: Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, ul. Gdańska 27, 85-005 Bydgoszcz

 

Sygn. akt 5 Ds. 711/15/I

 

 

ZAŻALENIE

NA POSTANOWIENIE Z DNIA 31 SIERPNIA 2015 ROKU W SPRAWIE5 DS. 711/15/I W PRZEDMIOCIE ODMOWY WSZCZĘCIA ŚLEDZTWA ZATWIERDZONE PRZEZ PROKURATORA PROKURATURY REJONOWEJ WARSZAWA-OCHOTA W WARSZAWIE

Niniejszym na podstawie art. 306 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 i 2 k.p.k. zaskarżam ww. postanowienie w całości i wnoszę o jego uchylenie i przekazanie sprawy do dalszego prowadzenia przez organ prowadzący postępowanie przygotowawcze.

UZASADNIENIE

 

Postanowieniem z dnia 31 sierpnia 2015 r. odmówiono wszczęcia śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Prezesa NFZ i dyrektorów oddziałów NFZ polegającego na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez ww. osoby stanowiącego działanie na szkodę interesu publicznego tj. czyn z art. 231 § 1 k.k. oraz w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia majątkiem lekarzy za pomocą wprowadzenia ich w błąd w zakresie ich odpowiedzialności majątkowej za rzekomo nienależną refundację kosztów leków dokonaną przez NFZ, tj. czyn z art. 286 § 1 k.k.

Rozpatrując zawiadomienie o popełnieniu czynu z art. 231 § 1 k.k. organ stwierdził, że brak jest znamion przestępstwa stypizowanego w ww. przepisie z uwagi na nieustalenie, że osoba dopuszczająca się opisanego w nim czynu działała w sposób umyślny  w zamiarze bezpośrednim lub choćby ewentualnym. Zdaniem organu sprawca musi mieć świadomość, że działa na szkodę interesu publicznego. W niniejszej sprawie należy wziąć pod uwagę, że Prezes NFZ i dyrektorzy oddziałów NFZ są wysokiej klasy specjalistami działającymi w branży ochrony zdrowia od długiego czasu, nie są to osoby nieznające się na realiach zawodu lekarza oraz przepisach regulujących jego wykonywanie. Co więcej to właśnie Prezes NFZ w ogromnym stopniu ma wpływ kształtowanie praw i obowiązków lekarzy wobec NFZ. Zgodnie z doświadczeniem życiowym należy zatem przyjąć, że wskazane w zawiadomieniu osoby musiały mieć świadomość wydania przez Sąd Najwyższy jednego z kluczowych orzeczeń dla działalności lekarzy oraz dla samego NFZ, czyli wyroku z dnia 14 listopada 2014 r. w sprawie o sygn. akt I CSK 633/13, wszakże NFZ był stroną postępowania, w którym wydano ten wyrok. Co najmniej zatem od 14 listopada 2014 r. działania zmierzające do wyegzekwowania od lekarzy bezprawnych kar umownych za tzw. nienależną refundację kosztów leków musiały być objęte umyślnością w zamiarze bezpośrednim. Natomiast przed wydaniem powyższego orzeczenia można mówić o umyślności w zamiarze ewentualnym.

W dalszej części uzasadnienia organ wskazuje, że przestępstwo z art. 231 § 1 k.k. jest przestępstwem skutkowym, w którym musi wystąpić co najmniej zagrożenie interesu publicznego. W niniejszej sprawie nie tylko zaistniało takie zagrożenie, ale doszło do wystąpienia rzeczywistej szkody w majątku publicznym. Szkodę stanowiły koszty przegranych procesów sądowych, które NFZ musiał ponosić w związku z wytaczaniem, bezpodstawnych w świetle powołanego powyżej wyroku Sądu Najwyższego, spraw sądowych. Na fakt wystąpienia szkody zwrócono uwagę w pisemnym zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z dnia 13 maja 2015 r., jednakże organ nie wziął tego pod uwagę, o czym świadczy pominięcie tej okoliczności w uzasadnieniu postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa.     

Przechodząc do przestępstwa, o którym mowa w art. 286 § 1 k.k., należy zauważyć, że organ rozpatrując możliwość jego popełnienia, nie wiadomo z jakiej przyczyny nie uznał, że doprowadzenie lekarza do zapłaty nienależnej sumy pieniędzy tytułem kary umownej, nie stanowi niekorzystnego rozporządzenia majątkiem lekarza. Jak słusznie wskazuje organ rozporządzenie nie musi dotyczyć mienia osoby pokrzywdzonej, wystarczy aby ta osoba miała możliwość dysponowania tym mieniem. Do wykładni powyższego przepisu stosuje się zatem szerokie pojmowanie mienia, będącego przedmiotem niekorzystnego rozporządzenia. Lekarze, którzy zapłacili NFZ nienależne kary umowne musieli to zrobić wykorzystując swoje środki, ewentualnie środki, które pożyczyli od osób trzecich.

Organ uznał również, że działanie Prezesa NFZ oraz dyrektorów oddziałów NFZ nie miało charakteru wprowadzenia w błąd lekarzy. Wprowadzenie w błąd (tzw. oszustwo czynne) oznacza, że sprawca swoimi podstępnymi zabiegami doprowadza inną osobę do mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy, np. co do cech sprzedawanego towaru, okoliczności zawieranej transakcji. Środkiem użytym do wprowadzenia w błąd mogą być: słowo, pismo, fałszywe narzędzia, urządzenia techniczne itp. W niniejszej sprawie wskazane osoby nakazując podległym sobie pracownikom wysyłanie bezpodstawnych wezwań do zapłaty lub not obciążeniowych spowodowały wykształcenia się u pokrzywdzonych lekarzy wyobrażenia, że dopuścili się naruszenia obowiązujących przepisów prawa i umowy łączącej ich z NFZ. Należy mieć na uwadze, że wszelkie wezwania pochodzące od NFZ jako instytucji publicznej, z którą na co dzień mają styczność lekarze traktowane są inaczej niż podobne wezwania np. od kontrahentów lekarzy. Z uwagi na pełnienie przez NFZ roli, która wiąże się ze szczególnym zaufaniem ze strony pacjentów i lekarzy, Prezes NFZ i dyrektorzy oddziałów NFZ żądając zapłaty kar umownych wprowadzali w błąd lekarzy w zakresie ich zobowiązań względem NFZ.

Z tych względów wnoszę jak na wstępie.   

 

Zarząd Krajowy OZZL

Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu