Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy wyraża głębokie oburzenie w związku z sytuacją jaka ma obecnie miejsce na rynku pracy lekarzy zatrudnionych w publicznych placówkach opieki zdrowotnej. Chodzi o wynagrodzenie zasadnicze lekarzy specjalistów, zatrudnionych na umowę o pracę, na jednym etacie.
My lekarze specjaliści pracujący od lat w publicznej opiece zdrowotnej, zatrudnieni na umowę o pracę, na jednym etacie od lat staraliśmy się dźwigać na swoich barkach niedoskonałości systemu ochrony zdrowia, łataliśmy ‘dziury’ związane z dyżurami, pracowaliśmy ciężko zapominając o swoim życiu osobistym, zaniedbując rodziny i przedwcześnie umierając. Za nasze zaangażowanie doczekaliśmy się wypalenia zawodowego i pensji, które uwłaczają godności lekarza i są na poziomie wynagrodzenia osoby sprzątającej mieszkania w dużym mieście.
Dla przypomnienia: obecnie ustawowa pensja przewidziana dla lekarza specjalisty zatrudnionego na umowę o pracę na jednym etacie w placówce publicznej wynosi 65 zł za godzinę brutto, czyli około 46 zł netto. Wynagrodzenie miesięczne, przy 160 godzinach pracy ww. lekarza specjalisty, wynosi ok. 10 375 zł brutto i 7 400 zł netto.
Podkreślenia wymaga fakt, że różnica pomiędzy wynagrodzeniem lekarza specjalisty, a przedstawicielami innych zawodów medycznych jest tak niewielka, że w sytuacji, gdy pracownik medyczny np. z grupy 2. pełni stanowisko kierownicze, to zarabia więcej niż lekarz ze specjalizacją, który ma w swoich obowiązkach m.in. kształcenie rezydentów. Ponadto przypominamy, że wynagrodzenie zasadnicze lekarza specjalisty, posiadającego wyższe kwalifikacje zawodowe, doświadczenie i będącego kierownikiem szkolenia jednego lub trzech lekarzy rezydentów jest niższe, niż rezydentów w dziedzinach priorytetowych, po dwóch latach kształcenia.
Obecna polityka płacowa dyskryminuje i dzieli środowisko medyczne, a w konsekwencji prowadzi do sytuacji, w której lekarze specjaliści będą odchodzić z państwowych placówek, szczególnie szpitali, do miejsc pracy lepiej płatnej, z wolnymi weekendami, świętami, bez dyżurów, bez sprawowania kierownictwa nad rezydentami. Grozi to obniżeniem jakość opieki nad chorymi w publicznych placówkach opieki zdrowotnej i stwarza zagrożenie dla ich zdrowia i życia.
Apelujemy o pilne ustalenie wysokości wynagrodzenia zasadniczego lekarzy specjalistów pracujących w publicznej ochronie zdrowia, na umowę o pracę na jednym etacie, poprzez podwyższenie minimalnego wynagrodzenia do poziomu 3 średnich krajowych. Stanowi to 134 zł /godzinę brutto i 93,5 zł/godzinę netto. Przy 160 godzinach pracy ww. lekarza specjalisty, daje to pensję zasadniczą w wysokości 21 465 zł brutto i 14 960 zł netto.
Zależy nam, aby jak największa liczba lekarzy specjalistów, także seniorów, pozostała w publicznej opiece zdrowotnej w celu zapewnienia ciągłości świadczeń zdrowotnych, m.in. dyżurów. Niemniej jednak, jeśli sytuacja nie ulegnie szybkiej zmianie, to pacjentów w polskich szpitalach nie będzie miał kto diagnozować i leczyć.
Czy takiej opieki zdrowotnej chcemy?
Minister Zdrowia zapowiedziała spotkanie dyrektorów szpitali z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Nie wyobrażamy sobie spotkania z Premierem Donaldem Tuskiem w sprawie ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia bez udziału tak ważnego ogniwa tego systemu, jakim są lekarze. Nic o nas bez nas! Apelujemy o możliwość udziału w tym spotkaniu przedstawicieli OZZL. To jest konieczne, aby wypracować rozwiązanie uwzględniające potrzeby środowiska lekarskiego, tym bardziej, że niektórzy dyrektorzy szpitali, winą za swoje nieefektywne zarządzanie obarczają właśnie lekarzy.
Jednocześnie zwracamy uwagę na to, aby nie sprowadzać naszych postulatów tylko do pieniędzy. To jest bardzo krzywdzące, potęguje konflikt społeczny i buduje fałszywy obraz tego o co walczymy – o nasz czas dla pacjenta. Chcemy, aby wraz ze zmianą płacy minimalnej powstał system efektywizacji pracy, m.in. poprzez stworzenie nam bezpiecznych i godnych warunków świadczenia usług medycznych, odciążenie od biurokracji dzięki asystentowi medycznemu (którego jest łatwiej wykształcić), lepszą organizację pracy w placówkach z wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań technologicznych, wprowadzenie norm zatrudnienia, kształcenie i rozwijanie kompetencji lekarzy zgodnie z najnowszą wiedzą medyczną, zapewnienie nowoczesnego sprzętu diagnostycznego, remonty placówek medycznych.
Takie zmiany mogłyby poprawić jakość usług w publicznej opiece zdrowotnej i zwiększyć bezpieczeństwo pacjentów.
Ustawa obywatelska wniesiona do Sejmu w ubiegłym roku przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych jest obecnie ustawą rządową. Niestety wciąż nie rozwiązuje ona sprawy wynagrodzeń lekarzy specjalistów zatrudnionych na umowę o pracę, na jednym etacie w publicznej opiece zdrowotnej.
Dokument złożony przez OZZPiP zakładał podwyżki w czterech z dziesięciu grup w tabeli płac, poprzez podniesienie współczynników pracy jak poniżej:
- grupa 3. – współczynnik pracy z 1,19 na 1,25 – 8944,35 brutto
- grupa 4. – z 0,95 na 1,09 – 7799,47 zł brutto
- grupa 5. – z 1,02 na 1,19 – 8515,02 zł brutto
- grupa 6. – z 0,94 na 1,09 – 7799,47 zł brutto
Projekt, który wyszedł z podkomisji nadzwyczajnej, i którym w dniu 12 września br. zajmie się Komisja Zdrowia z Komisją Finansów Publicznych, zakłada podwyżki w dwóch grupach na raty, od 2025 roku, tj.:
od 1 stycznia 2025:
- grupa 5. – 1,1 – 7871,03 zł brutto
- grupa 6. – 1,02 – 7298,50 zł brutto
od 1 stycznia 2026:
- grupa 5. – 1,15
- grupa 6. – 1,08.
Niestety w żadnej z tych grup nie ma lekarzy! Jest natomiast szereg innych zawodów medycznych, z niższymi kwalifikacjami niż lekarz.
W grupie 5 są to: farmaceuta, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny, pielęgniarka, położna, technik elektroradiolog, psycholog, inny pracownik wykonujący zawód medyczny inny niż określony w lp. 1–4 z wymaganym wyższym wykształceniem na poziomie magisterskim; pielęgniarka, położna z wymaganym wyższym wykształceniem (studia I stopnia) i specjalizacją albo pielęgniarka, położna ze średnim wykształceniem i specjalizacją.
W grupie 6 są to: fizjoterapeuta, pielęgniarka, położna, ratownik medyczny, technik elektroradiolog, inny pracownik wykonujący zawód medyczny inny niż określony w lp. 1–5 z wymaganym wyższym wykształceniem na poziomie studiów I stopnia; fizjoterapeuta, ratownik medyczny, technik analityki medycznej, technik elektroradiolog z wymaganym średnim wykształceniem, pielęgniarka albo położna z wymaganym średnim wykształceniem, która nie ma tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia.
Apelujemy o uwzględnienie postulatów środowiska lekarskiego, które niezmiennie brzmią: 3 x średnia krajowa dla lekarza specjalisty zatrudnionego w podmiocie publicznym na umowę u pracę, na jednym etacie!
To jedyna droga, aby zachęcić lekarzy specjalistów do pozostania w publicznych placówkach i zapewnienia dobrej jakości opieki medycznej pacjentom.