14 sierpnia 2015
Od dłuższego już czasu jesteśmy świadkami współistnienia jakby dwóch światów: świata realnego i świata kreowanego przez specjalistów od PR. Jaki jest świat realny – każdy widzi i doświadcza w codziennych relacjach z otoczeniem. Nawet najbardziej wyrafinowane sztuczki PR tego nie zmienią. Dlatego zabawne (chociaż niestety również kosztowne) jest uparte tworzenie przez różne instytucje świata wyimaginowanego. Poniżej dwa śmieszne (w mojej ocenie ) przykłady świata PR:
http://www.termedia.pl/mz/Okregowa-Izba-Lekarska-w-Warszawie-z-Certyfikatem-ISO,18501.html
http://www.mz.gov.pl/aktualnosci/strategia-ministerstwa-zdrowia-na-kolejna-kadencje
K.B.