2 maja 2007

 

 

UWAGA!

Niniejsza opinia została opracowana przez Kancelarię Prawną „Gorazda, Świstuń, Wątroba ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SP.K.” . W tekście opinii zamieszczono też – czcionką o innym kolorze – komentarze lub wskazówki Zarządu Krajowego OZZL. (K. Bukiel).

 

GORAZDA, ŚWISTUŃ, WĄTROBA

ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SP.K.

Tel.: +48 (0) 12 422 44 59 , Fax:: +48 (0) 12 422 49 39

31-011 Kraków, pl. Szczepański 8

www.gsw.com.pl

 

Ilekroć w niniejszej opinii jest mowa o ustawie należy przez to rozumieć Ustawę z dnia z 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. [treść ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych pobierz pobierz] I. Sekwencja obligatoryjnych działań lub czynności przed przystąpieniem do strajku Rokowania 1.

Wystąpienie związku zawodowego z żądaniami z zakreśleniem pracodawcy terminu do ich spełnienia. Termin nie może być krótszy niż 3 dni.

 

Żądania mogą dotyczyć warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych pracowników lub innych grup, którym przysługuje prawo zrzeszania sięw związkach zawodowych.

 

W zgłoszeniu sporu podmiot zgłaszający spór (związek zawodowy) może uprzedzić, że w przypadku nieuwzględnienia żądań zostanie ogłoszony strajk, przy czym dzień strajku nie może przypadać wcześniej niż przed upływem 14 dni od dnia zgłoszenia sporu.

 

2.

Podjęcie rokowań przez pracodawcę i powiadomienie o powstaniu sporu okręgowego inspektora pracy.

 

3.

Podpisanie przez strony sporu porozumienia albo protokołu rozbieżności. [ UWAGA!!! – przykładowa treść protokołu rozbieżności jest dostępna TUTAJ – pobierz pobierz, pobierz pobierz, protokół ten można wykorzystać także do zakończenia negocjacji z udziałem mediatora, trzeba tylko uzupełnić go o nazwisko mediatora i o jego zdanie w sprawie ]

Podpisanie porozumienia przez strony kończy spór zaś nieosiągnięcie porozumienia i sporządzenia protokołu rozbieżności otwiera kolejny obligatoryjny etap procedury to jest: mediację

 

Terminy do podjęcia rokowań i ich zakończenia nie są w ustawie określone; z uwagi na charakter tych czynności nie sposób przesądzić jak długo będą trwały. Zwracam jednocześnie uwagę, że „ (…) nieuprawnione jest twierdzenie, że do dnia zapowiedzianego w zgłoszeniu strajku – powinny być zakończone rokowania i mediacja, a więc te procedury, od których wyczerpania w zasadzie zależy ogłoszenie strajku (W. Masewicz, Ustawa…, s. 24). Nie można z góry ustalić czasu trwania rokowań ani mediacji. W zależności od rodzaju żądań, wagi przedmiotu sporu, sytuacji ekonomicznej pracodawcy – czas ich trwania, mimo wykazania dobrej wiary przez każdą stronę, może być znacznie dłuższy, niż przewidywany przez związek zawodowy” (za Henrykiem Lewandowski, LexPolonica)

 

Mediacja

1.

Mediacja jako kolejny etap procedury prowadzona jest w sytuacji gdy strona, która wszczęła spór podtrzymuje swoje żądania. Na etapie mediacji spór prowadzony jest z udziałem mediatora, którym może być każda osoba dająca gwarancję bezstronności. Mediatora ustalają wspólnie strony sporu zbiorowego. Mediatorem może być, choć nie musi osoba z listy ustalonej przez ministra właściwego do spraw pracy. Ani mediator z listy mediatorów ani inna osoba, na która wskazały strony sporu nie mają obowiązku przyjęcia funkcji mediatora. Fakt nie przyjęcia przez wybraną/wskazaną osobę funkcji mediatora nie zwalnia stron od przeprowadzenia mediacji. W sytuacji gdy strony sporu zbiorowego nie porozumieją sięw ciągu 5 dni w sprawie wyboru mediatora, dalsze postępowanie jest prowadzone z udziałem mediatora wskazanego, na wniosek jednej ze stron, przez ministra właściwego do spraw pracy z listy mediatorów.

2.

Podpisanie przez strony sporu porozumienia albo protokołu rozbieżności. Czynności te dokonywane są przy udziale mediatora.

Podpisanie porozumienia przez strony kończy spór zaś nieosiągnięcie porozumienia w postępowaniu mediacyjnym uprawnia do podjęcia akcji strajkowej.

Strajk

Strajk zakładowy ogłasza organizacja związkowa po uzyskaniu zgody większości głosujących pracowników, jeżeli w głosowaniu wzięło udział co najmniej 50% pracowników zakładu pracy.

H. Lewandowski opowiada się za przeprowadzeniem głosowania wyłącznie wśród pracowników będących uczestnikami sporu zbiorowego. Stanowisko takie jest konsekwencją ustawowego ujęcia strajku. Strajk, aw tym i głosowanie w sprawie strajku, jest częścią systemu prawnego sporów zbiorowych i wszystkie czynności warunkujące ważność strajku powinny być dokonane w granicach występowania sporu zbiorowego. Jest niewątpliwe, że strajk może być uciążliwy dla osób trzecich, niejednokrotnie także dla społeczności nie związanych z zakładem objętym strajkiem. Nie oznacza to jednak, że społeczeństwo, które może być dotknięte skutkami strajku, powinno mieć prawnie zapewniony wpływ na podjęcie decyzji o strajku. Konieczność przeprowadzenia głosowania w całym zakładzie pracy, by było ono dostępne dla wszystkich pracowników, nie pozwoliłaby prawdopodobnie na zorganizowanie strajku, gdy spór zbiorowy obejmowałby stosunkowo nieliczną część załogi (np. pracowników jednego wydziału, czy oddziału). (LexPolonica. Komentarz). [ UWAGA!!! Zarząd Krajowy OZZL dysponuje kilkoma opiniami prawnymi potwierdzającymi, że – jeżeli żądania będące podstawą sporu zbiorowego dotyczą tylko lekarzy, spór prowadzi OZZL, w strajku mają wziąć udział wyłącznie lekarze, to referendum strajkowe powinno być przeprowadzone tylko wśród lekarzy – opinie pobierz pobierz, ]

[UWAGA!!! Zarząd Krajowy OZZL zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich z pytaniem o jego opinię w przedmiotowej sprawie i otrzymał potwierdzenie RPO o słuszności stanowiska OZZL – TUTAJ list OZZL do RPO – pobierz pobierz, TUTAJ – odpowiedź RPO 1 – pobierz pobierz, TUTAJ – odpowiedź RPO 2 – pobierz pobierz]

[UWAGA !!! Sąd Rejonowy w Łodzi stwierdził ( 06 kwietnia 2007 r), że OZZL organizując strajki lekarzy w roku 2006, w oparciu o referendum strajkowe przeprowadzone wyłącznie przez lekarzy, działał zgodnie z prawem, a strajki były legalne. Uzasadnienie do wyroku będzie opublikowane, po uzyskaniu go z Sądu]

 

Ogłoszenie strajku powinno nastąpić co najmniej na 5 dni przed jego rozpoczęciem. II. Strajk i inne czynności/działania nie będące strajkiem

Strajk polega na zbiorowym powstrzymywaniu się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu dotyczącego interesów wskazanych wart. 1 (art. 17 ust. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – zwana dalej ustawą). Strajk jest środkiem ostatecznym inie może być ogłoszony bez uprzedniego wyczerpania możliwości rozwiązania sporu według zasad określonych wart. 7-14. Strajk może być jednak zorganizowany bez zachowania tych zasad, jeżeli bezprawne działanie pracodawcy uniemożliwiło przeprowadzenie rokowań lub mediacji, a także w wypadku, gdy pracodawca rozwiązał stosunek pracy z prowadzącym spór działaczem związkowym.

„Bezprawne zachowanie się pracodawcy, anie tylko działanie, jakby to wynikało z tekstu ustawowego, może przybierać różną formę. Może m.in. polegać na odmowie przystąpienia do rokowań bądź nieuzasadnionym ich przewlekaniu, blokowaniu uruchomienia mediacji, uniemożliwianiu prób osiągnięcia porozumienia.” (za Henrykiem Lewandowski, LexPolonica). Oczywiście okoliczność, że pracodawca podejmował bezprawne działania celem udaremnienia przeprowadzenia strajku należałoby wykazać. [ UWAGA! TUTAJ – link do informacji ZK OZZL Jak zapobiec przewlekaniu sporu zbiorowego przez dyrekcję – pobierz pobierz] Przy podejmowaniu decyzji o ogłoszeniu strajku podmiot reprezentujący interesy pracowników powinien wziąć pod uwagę współmierność żądań do strat związanych ze strajkiem.

 

Wracając do definicji strajku: „powstrzymanie to musi być całkowite; nie spełnia wymagania spowolnienie świadczenia pracy ani odmowa ze strony pracowników współdziałania w procesie pracy, co w praktyce może oznaczać ograniczenie wykonywania zobowiązania. Te i inne sposoby reakcji pracowników, nie polegające na zaprzestaniu (przejściowym) pracy, nie są przejawami strajku, mogą stanowić inne niż strajk formy akcji protestacyjnej, które ustawa uznaje za odrębną kategorię prawną.”(za Henrykiem Lewandowski, LexPolonica). Jeśli działania pracowników nie będą polegały na całkowitym powstrzymywaniu się od pracy lecz na zaniechaniu wykonywania określonych czynności czyli na częściowym powstrzymywaniu się od pracy (patrz niżej) wówczas należy rozważyć czy podjęte działania nie mając charakteru strajku są innym rodzajem protestu, o którym mowa w art. 25 ust.1 ustawyo rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Przepis ten stanowi, że „w obronie praw i interesów określonych wart. 1 mogą być stosowane, po wyczerpaniu trybu postępowania określonego wrozdziale 2, inne niż strajk formy akcji protestacyjnej, nie zagrażające życiu lub zdrowiu ludzkiemu, bez przerywania pracy, z zastrzeżeniem przestrzegania obowiązującego porządku prawnego.” W przeciwieństwie do strajku, który musi być poprzedzony nie tylko rokowaniami ale i mediacją, inne niż strajk akcje protestacyjne mogą być podjęte po wyczerpaniu procedury określonej w rozdziale 2 ustawy o rozwiązywaniu sposób zbiorowych czyli po rokowaniach.

Zastosowanie innych niż strajk form akcji protestacyjnej nie wymaga formalnej akceptacji pracowników wyrażonej w głosowaniu. Forma ta wydaje się być korzystnym rozwiązaniem dla wymuszenia uznania przez pracodawcę żądań stanowiących przedmiot sporu zbiorowego. Problemem jednak jest określenie działań, które mogą być uważane za inne niż strajk formy akcji protestacyjnej. W szczególności chodzi o niewykonywanie niektórych obowiązków pracowniczych. Ustawa nie zawiera bowiem definicji „innej niż strajk formy akcji protestacyjnej”, nie określa na czym takie akcje polegają, wprowadza jedynie warunki jakie winny zostać spełnione dla uznania ich legalności. Akcja jest zatem legalna gdy:

1. nie zagraża życiu lub zdrowiu ludzkiemu,

2. nie narusza porządku prawnego,

3. przebiega bez przerywania świadczenia pracy.

 

Jak pisze Henryk Lewandowski: „wymaganiom na ogół nie uchybiają akcje protestacyjne polegające na oplakatowaniu i oflagowaniu zakładu pracy, pikietowaniu, jeżeli robią to pracownicy w czasie wolnym od pracy i nie blokują dostępu do zakładu oraz nie zakłócają porządku i spokoju publicznego. Formami akcji protestacyjnej mogą być wiece organizowane na terenie zakładu pracy, jeżeli nie uczestniczą w nich pracownicy, którzy w tym czasie winni wykonywać pracę i nie przeszkadzają w świadczeniu pracy pracownikom nie biorącym udziału w akcji, jak i marsze protestacyjne organizowane zgodnie z prawem o zgromadzeniach (Dz. U. z 1990 r. Nr 51, poz. 297)”. I dalej „Trudniejsza jest kwalifikacja prawna niektórych szczególnych akcji protestacyjnych, dotychczas jeszcze rzadko spotykanych w Polsce. Można do nich zaliczyć: brak współpracy pracowników w procesie pracy, zwolnienie tempa pracy, przesadnie dokładne wykonywanie obowiązków pracowniczych, tzw. obstrukcjonizm, i bojkot w różnych jego odmianach. Nie wdając się w szczegóły można powiedzieć, że w przeciwieństwie do akcji wyżej wymienionych – w tym przypadku mamy do czynienia z działaniami, które z reguły wchodzą w kolizję z prawem, są nielegalne.” (za LexPolonica. Komentarz).

 

[ ZK OZZL przedstawia również inne opinie prawne dotyczące niektórych aspektów strajkowania – TUTAJ link do opinii Mec. Marczaka – pobierz pobierz]

 

„Strajk głodowy”

 

Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 27 listopada 1997 r. (I PKN 393/97):

„1. Forma strajku głodowego jest przez potencjalne zagrożenie dla życia lub zdrowia pracownika „niewspółmierna” do jego ewentualnych korzyści majątkowych wynikających z takiego strajku, a tym samym sprzeczna zart. 17 ust. 3 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (Dz. U. 1991 r. Nr 55 poz. 236). Głodówka nie może też być inną niż strajk formą akcji protestacyjnej w rozumieniu art. 25 ust. 1 tej ustawy.

2. Pracodawca nie jest obowiązany do przesunięcia zaplanowanego terminu urlopu wypoczynkowego (art. 164 § 1 kp ) w celu umożliwienia pracownikowi uczestnictwa w strajku (proteście) głodowym.”

Strajk a zagrożenie życia/zdrowia

 

Zgodnie art. 19ust. 1 ustawy: niedopuszczalne jest zaprzestanie pracy w wyniku akcji strajkowych na stanowiskach pracy, urządzeniach i instalacjach, na których zaniechanie pracy zagraża życiu i zdrowiu ludzkiemu lub bezpieczeństwu państwa.

 

Przepis zakazuje zaprzestania pracy na określonych stanowiskach pracy (w wyniku akcji strajkowych). Z całą pewnością swym zakresem obejmuje on zakaz zaprzestania pracy na stanowisku lekarz o ile oczywiście przesądzimy, że w danej konkretnej sytuacji zaprzestanie pracy zagrażało życiu i zdrowiu ludzkiemu. Nie sposób jednak w sposób jednoznaczny przesądzić czy prowadzenie tzw. strajku w formie „ostrego dyżuru” (kwestią otwarta jest rozstrzygnięcie z jakiego rodzaju akcją protestacyjną mamy do czynienia w tym przypadku: czy jest to strajk czy inna akcja protestacyjna) nie zagraża życiu i zdrowiu pacjentów lub potencjalnych pacjentów, a każdy taki przypadek wymaga indywidualnego spojrzenia i oceny.

 

„Zastosowanie tego przepisu wchodzi w grę, gdy zaprzestanie pracy na odpowiednim stanowisku, przy obsłudze urządzenia czy instalacji stwarza realne i bezpośrednie zagrożenie dla wskazanych dóbr. Odnosi się to niewątpliwie do stanowisk fachowych pracowników służby zdrowia (lekarze, pielęgniarki i in.) w zakładach leczniczych.” (za Henrykiem Lewandowski, LexPolonica).

 

 

III Możliwe konsekwencje związane z udziałem w nielegalnym strajku Zgodnie z art. 23 ust Orzeczenia [1]2 ustawy w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. Okres przerwy w wykonywaniu pracy wlicza się do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy

 

W myśl art. 26 ust. 2 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych kto kieruje strajkiem lub inną akcją protestacyjną zorganizowaną wbrew przepisom ustawy podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Dodatkowo art. 26 ust. 3 stanowi, że organizator strajku lub innej akcji protestacyjnej ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną pracodawcy strajkiem lub inną akcją protestacyjną jeśli zorganizowana była niezgodnie z przepisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Odpowiedzialność tę (na zasadach określonych w kodeksie cywilnym – odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym) ponosi związek zawodowy, jako osoba prawna, niezależnie od tego, kto w imieniu związku wykonywał funkcje organizatora strajku lub innej akcji.

Nie tylko jednak organizatorzy czy kierujący strajkiem (inną akcją protestacyjną) muszą liczyć się z negatywnymi konsekwencjami nielegalnego strajku (innej akcji protestacyjnej), również uczestnicy strajku – pracownicy mogą ponieść konsekwencje swego udziału w strajku (o ile został zorganizowany niezgodnie z przepisami) są to jednak konsekwencje przewidziane przepisami kodeksu pracy a nie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Udział w nielegalnym strajku może być bowiem uznany za naruszenie lub rażące naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i skutkować nałożenia na biorących udział w strajku kar porządkowych (upomnienie, nagana) bądź nawet rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia (art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy)

 

Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 marca 1992 r. (I PRN 11/92):

„Odpowiedzialność porządkowa uczestników strajku zorganizowanego niezgodnie z wymaganiami ustawy powinna być rozpatrywana przede wszystkim na podstawie przepisów ustawy związkowej, przy odpowiednim tylko zastosowaniu przepisów kodeksu pracy i innych przepisów prawa.

W zakresie odpowiedzialności porządkowej (organizacyjnej) za udział w strajku „nielegalnym” należy odróżnić odpowiedzialność organizatorów strajku od zwykłych jego uczestników. Ci pierwsi ponoszą odpowiedzialność zaostrzoną, drudzy na ogólnych zasadach ustanowionych w przepisach kodeksu pracy.

Ponieważ ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych następuje przez uczestnictwo w akcji zbiorowej zorganizowanej przez zarząd macierzystej organizacji związkowej, w stosunku do której uczestnicy strajku powinni być lojalni i solidarni, udział biernych uczestników strajku nabiera cech ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych jedynie w tym wypadku, gdy mieli oni pełną świadomość bezprawności swego postępowania i pomimo otrzymywanych ostrzeżeń i wezwań do zaniechania dalszego udziału w strajku kontynuowali go.”

 

UWAGA ! instrukcja strajkowa dla spóźnialskich –  tutaj