23 października 2012
Bydgoszcz dnia 23 października 2012r.
Oświadczenie ZK OZZL
w sprawie programu reorganizacji systemu ochrony zdrowia przedstawionego przez ministra zdrowia
Przedstawiony w dniu wczorajszym przez ministra zdrowia program zmian w ochronie zdrowia – w ocenie OZZL – nie dotyka najistotniejszych problemów publicznego systemu opieki zdrowotnej w naszym kraju.
Podstawowym problemem polskiej służby zdrowia jest dramatyczny niedobór środków publicznych przeznaczanych na lecznictwo w stosunku do deklarowanego zakresu świadczeń gwarantowanych. Stąd biorą się takie patologiczne zjawiska jak limitowanie świadczeń zdrowotnych i zaniżanie przez NFZ cen za świadczenia, co skutkuje kolejkami do leczenia, koniecznością ograniczania pracy placówek zdrowotnych oraz stałym zadłużaniem się szpitali.
Bez zrównoważenia nakładów publicznych z zakresem świadczeń gwarantowanych żadne działania nie przyniosą zauważalnej poprawy ! Jeżeli rząd chce utrzymać dotychczasowy zakres świadczeń gwarantowanych – powinien znacznie zwiększyć nakłady na ochronę zdrowia, a jeżeli nakłady te nie mogą być zwiększone, należy odpowiednio ograniczyć zakres świadczeń bezpłatnych. Inne postawienie sprawy jest zwyczajnym okłamywaniem społeczeństwa.
Spośród zmian zaproponowanych przez ministra zdrowia, większość ma charakter zupełnie drugorzędny np.: likwidacja Centrali i wzmocnienie oddziałów regionalnych NFZ, likwidacja AOTM i CMJ.
Wprowadzenie elektronicznej karty pacjenta od 1 stycznia 2014 roku, jakkolwiek bardzo potrzebne jest jednak zmianą o charakterze technicznym i nie zdecyduje o zwiększeniu dostępności do leczenia, ani o poprawie jego jakości.
Kolejną zapowiedź wprowadzenia dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych należy potraktować, jak poprzednie, jako pomysł oderwany od rzeczywistości wobec braku przedmiotu takich dodatkowych ubezpieczeń, gdy koszyk świadczeń gwarantowanych przewiduje praktycznie wszystkie potrzebne świadczenia.
Jedynym pozytywnym wyjątkiem w zapowiedziach ministra jest obietnica podjęcia merytorycznej wyceny świadczeń finansowanych przez NFZ. Brak takiej wyceny, opartej na realnych, przeciętnych kosztach, uwzględniających także pracę personelu medycznego jest dzisiaj podstawową przyczyną zadłużania się szpitali, zaniżania płac personelu medycznego i zmniejszania ilości lekarzy i pielęgniarek w szpitalach, co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa chorych. Jednak sama zapowiedź wyceny nie stanowi przełomu. Rzeczywistym sprawdzianem intencji rządzących będzie WYSOKOŚĆ TEJ WYCENY. OZZL oczekuje, że rząd podejmie współpracę ze Związkiem w pracach dotyczących wyceny pracy lekarzy.
Zarząd Krajowy OZZL
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu