3 lipca 2012

Do Pani Krystyny Barbary Kozłowskiej
Rzecznika Praw Pacjenta

Szanowna Pani

Jestem lekarzem praktykującym od 15 lat. Z niesmakiem przyglądam się medialnym nagonkom na moje środowisko zawodowe, przy jednoczesnym braku zarówno zrozumienia istoty sprawy, jak i braku logicznych działań jakich oczekuję od organów państwowych.

Argument walki dla dobra pacjenta jest wyśmiewany, dyskredytowany, a nasze środowisko ludzi oddanych sprawie dobra pacjenta poprzez poświęcenie swojego życia zawodowego, a często i prywatnego na rzecz naszych pacjentów, jest poddawane nieustającej i bezzasadnej dewaluacji w komentarzach tak medialnych jak i ze strony władz, w tym i Pani Urzędu.

Nie mniej jednak to od Pani oczekuję działania na rzecz dobra pacjentów – jako osoby z urzędu do tego powołanej. Pomimo Pani negatywnego stosunku do środowiska lekarskiego – z racji Pani Urzedu jestem zmuszony właśnie do Pani skierować swoje zapytania i prośbę o interwencję. Ale – po tym przydługim wstępie – przejdźmy do meritum.

Pytanie – jakie działania podjął, bądź zamierza podjąć Urząd Rzecznika Praw Pacjenta celem zlikwidowania niezgodnej z art32 par 1 Konstytucji RP ustawy refundacyjnej?

Uzasadnienie:
Niezgodność ustawy refundacyjnej z konstytucją polega na nierównym traktowaniu obywateli (pacjentów) poprzez wyodrębnianie z grupy pacjentów części mającej lepszy dostęp do środków leczniczych od innych. Sprawa dotyczy sytuacji, w których ten sam lek dla jednego pacjenta jest dostępny po cenie refundowanej, a inny pacjent musi za ten sam lek zapłacić, często dużo większe pieniądze, pomimo życiowych wskazań do jego stosowania (na prośbę Rzecznika jestem w stanie podać konkretne przykłady, z życia wzięte – a konkretnie od moich pacjentów). Stanowi to podstawę do zakwestionowania równego traktowania pacjentów przez państwo, wbrew konstytucji!!!

Pytanie – jakie działania podjął, bądź zamierza podjąć Urząd Rzecznika Praw Pacjenta celem zakwestionowania obecnej ustawy refundacyjnej która pogarsza dostępność pacjentów do lekarzy?

Uzasadnienie:
Nowa ustawa refundacyjna nakłada na lekarzy konieczność klasyfikacji chorych na grupy refundacyjne z różnymi poziomami odpłatności za lek, zgodnie z wydawanymi co 2 miesiące listami refundacyjnymi, w korelacji z dokumentami rejestracyjnymi substancji czynnych/leków. Powyższe czynności powodują istotne wydłużenie czasu trwania wizyty u lekarzy, powodując nawet w skali jednego dnia spowolnienie ich pracy, a tym samym zmniejsza ilość przyjętych pacjentów w jednostce czasu. Konsekwencją jest dłuższy czas oczekiwania na wizytę lekarską lub jej zakończenie – zarówno w skali mikro (minut/godzin np w oddziałach pomocy doraźnej) jak i makro (mniej pacjentów dziennie w Porani Specjalistycznej = dłuższy czas oczekiwania w kolejce oczekujących)

Na koniec pragnę – jako wyjaśnienie całej sytuacji spornej – przypomnieć jedną rzecz.
Ustawa o refundacji zakłada refundacje większości preparatów z listy refundacyjnej we wskazaniach Charakterystyki Produktu Leczniczego. Nie są to jednak wszystkie wskazania do stosowania danego leku. Wiele preparatów jest stosowanych we wskazaniach spoza wskazań rejestracyjnych (wskazań wymaganych do przedstawienia przy rejestracji produktu, przy której jednak nie ma obowiązku wykazania wszystkich wskazań medycznych do stosowania danego leku!!!)

Ustawa o zawodzie lekarza nakazuje lekarzowi leczyć pacjentów zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. Niestety w Polsce charakterystyki produktów leczniczych (przygotowywane przez producentów po to aby dopuścić lek na rynek) często nie zawierają (bo i nie muszą) wszystkich wskazań do stosowania danego preparatu wynikających z aktualnej wiedzy medycznej. Dotyczy to wielu powszechnie stosowanych preparatów (np. statyny) – które mają wiele wskazań pozarejestracyjnych, wynikających wprost choćby z europejskich wytycznych, będących jednoznacznym źrodłem zasad leczenia!

Zastosowanie zatem zasady refundacji wyłącznie we wskazaniach rejestracyjnych a nie medycznych powoduje rażące naruszenie prawa pacjentów do równej dostępności do leczenia! Stanowi to naruszenie zbiorowego prawa pacjenta przez ustawodawcę, Ministra Zdrowia i NFZ.
Co Urząd Rzecznika zrobił bądź zamierza zrobić w tej sprawie?


Z poważaniem

lekarz…. (podałem tu swoje pełne dane)