Sukcesem zakończyła się w dn. 7.03.2012 rozprawa przed sądem II instancji w sprawie zwrotu kosztów „nienależnej”refundacji leków w wysokości 20 tys. złotych. Sprawa dotyczyła lekarki diabetologa z Warszawy, wobec której NFZ wystąpił w 2008r o zwrot refundacji z powodu wystawiania recept w miejscu niezgłoszonym w umowie. Recepty firmowane indywidualną praktyką w miejscu wezwania wystawiono w ramach jednorazowej akcji „białej soboty diabetologicznej” w jednej z podwarszawskich miejscowości.
Pani doktor nie zgodziła się na niesprawiedliwą karę, w związku z czym NFZ wypowiedział jej w trybie natychmiastowym umowę i zgłosił sprawę do sądu. Fundusz wygrał w I instancji. W II instancji wyrok był jednoznacznie korzystny dla lekarki.
Niestety przez 4 lata walki sądowej nasza koleżanka musiał zrezygnować z prowadzenia prywatnej praktyki (nie mogła jako diabetolog wystawiać recept refundowanych). Pracowała jedynie w publicznych placówkach ochrony zdrowia jako lekarz ubezpieczenia zdrowotnego. Z tego powodu rozważa wystąpienie do sądu o zasądzenie odszkodowania.
Sprawa była głośna i szeroko komentowana w środowisku warszawskim.
Pozdrawiam
Maciek Jedrzejowski
